Więcej informacji

EDWARD PIŃKOWSKI
127 NORTH 20th STREET
PHILADELPHIA, PA. 19103-1416
TELEFON: 215-567-0327
FAX: 215-567-3027
E-MAIL: EDPINK@AOL.COM

Tajemnica szkieletu w Savannah

AUTOR: EDWARD PIŃKOWSKI

     Niedawno dyrektor parków w Savannah wywiesił napis na placu Monterey, gdzie szczątki generała Kazimierza Pułaskiego spoczywały w krypcie przez 143 lata. Napis głosi, że kości bohatera z Polski były "prawdopodobnie" złożone w żelaznej skrzynce pod pomnikiem. Między innymi słowa "rzekome szczątki" użyte w napisie, zostały wykorzystane aby podtrzymać kłamstwo nieprawdziwej historii o pochowaniu Pułaskiego w morzu. Była to okropna, bezwstydna, cyniczna próba ukrycia dowodów, które przeciwstawiają się tej nieprawdziwej historii.

     Ponieważ istnieje ten godny pogardy napis, musimy przeciwstawić się i podać prawdziwe dowody, które są w posiadaniu grupy osób pod kierunkiem dyrektora parków w Savannah. Te dowody potwierdzają, że kości znalezione w krypcie pod pomnikiem są faktycznie szczątkami Pułaskiego. Przeinaczanie tych faktów jest nieuczciwe.

     Niecały rok temu dr James C. Metts siwowłosy lekarz sądowy powiatu Chatham w stanie Georgia otrzymał kopię aktu urodzin generała Pułaskiego, który zawierał informację, że urodził się z wadą ciała w Warszawie 6 marca 1745 roku. Dr Metts podczas badań kości z placu Monterey w 1996 roku odkrył, że Pułaski żył tylko 34 lata i zmarł zabierając ze sobą do grobu tę tajemnicę. Rozmawiał o tej sprawie ze swoimi współpracownikami i oni zdecydowali, że podanie tej wiadomości o tym aspekcie życia Pułaskiego spowodowałoby spekulacje i zamieszanie.

     Niezależnie od tej tajemnicy dowody, które dr Metts dostał z Warszawy plus rezultaty badań wystarczyłyby do ustalenia tożsamości szczątków osoby pochowanej na placu Monterey w 1853 roku. Nigdy przedtem dr Metts nie korzystał z aktu urodzenia przy badaniu szkieletu do zidentyfikowania tożsamości szczątków, jak to miało miejsce w przypadku Pułaskiego. Rozpowszechnianie informacji, że miasto nie wie kto został pochowany pod pomnikiem Pułaskiego było nie tylko nieuczciwe, ale błędne. Było to złe obchodzenie się ze szkieletem Pułaskiego.

     Obecnie, po 8387 kilometrowym locie z Savannah dr Metts poza zasięgiem władz miasta Savannah ma szanse sprostowania historii Pułaskiego przed oczami Polaków. Od momentu, kiedy dr Metts dostał kości z placu Monterey nie znał ich tożsamości, aż do otrzymania aktu urodzenia Pułaskiego. Wtedy zidentyfikował te szczątki. Podanie tej informacji w ojczyźnie Pułaskiego spowodowało sensację na skale ukazania się zorzy polarnej.

     Podczas jego wizyty w Polsce w celu ekshumacji grobu Teresy Witkowskiej w Promnej, dziennikarze polscy będą mieli okazję przeprowadzić wywiady z dr Metts i prosić o wyjaśnienia. Porównanie DNA z tym wyizolowanym ze szczątków Teresy Witkowskiej, pozytywne czy negatywne, nie będzie miało żadnego wpływu na tajemnicę Pułaskiego. Ale pozytywny rezultat porównania zadowoli naukowców, że Pułaski nie został pochowany w morzu.

     Nic nie jest tak ważne dla uczczenia pamięci Pułaskiego, jak oddanie hołdu, jaki należy się bohaterowi dwóch kontynentów i podanie prawdziwej i dokładnej historii o Jego życiu. Oczekujemy oddania mu właściwej czci na poświęconej ziemi.